Zwyczaje i upodobania Elżbiety II są bardzo dobrze znane mieszkańcom Wielkiej Brytanii. O jej upodobaniu do herbatników konkretnej marki można dowiedzieć się z pierwszych stron brytyjskich tabloidów. Postanowiliśmy uchylić rąbka tajemnicy Polskim czytelnikom, którzy tak jak i my, podzielają pasję do kultury Wielkiej Brytanii.
Jak można się domyślić, Elżbieta samodzielnie nie przygotowuje sobie posiłków. Ma od tego zespół szefów kuchni, którzy co tydzień prezentują jej jadłospis rozpisany zgodnie z jej upodobaniami i zaleceniami lekarzy. Królowa spośród zaprezentowanych dań wybiera te, na które będzie miała ochotę. Do jej ulubionych dań należy m.in. jajecznica z truflami, polędwica wołowa, czy czekolada. Tak zwany słodki ząb (po ang. sweet tooth), który oznacza zamiłowanie do słodkości, przejawia się również podczas królewskiego śniadania i podwieczorku.
Przed snem kieliszek wina, w trakcie lunchu i przed obiadem dżin z Dubonnetem, a Martini na kolację. Królowa słynie ze swojego zamiłowania do drinków podawanych z lodem i plasterkiem cytryny. Zachowuje przy tym, jak zawsze nienaganną etykietę. Być może lata praktyki w Pałacu Buckingham nauczyły ją paru sztuczek.
Wszyscy kucharze w pałacu są uprzedzeni, by pod żadnym pozorem nie gotować potraw z czosnkiem. Nawet niewielka ilość może zostać zauważona przez Królową i oddana. Nikt do tej pory nie był w stanie rozgryźć zagadki z czosnkiem – być może jest to zwykłe upodobanie, nadwrażliwość lub lęk przed czosnkowym oddechem… Królowa Elżbieta unika w swojej diecie produktów ciężkostrawnych, takich jak makaron, czy ziemniaki. Preferuje za to mięsa i sałatki. Co ciekawe, Królowa preferuje wyłącznie sezonowe owoce i warzywa. Potrafiła nie raz odmówić zjedzenia truskawek w styczniu, twierdząc, że zostały genetycznie zmodyfikowane.
Mamy nadzieję, że zaspokoiliśmy ciekawość polskich czytelników na temat sekretów kulinarnych brytyjskiej Królowej. Zupełnie nie dziwi tak duże zainteresowanie nią na Wyspach. Z pewnością jest to osoba interesująca, o niecodziennych upodobaniach, która potrafiła znaleźć złoty środek między byciem Królową a zwykłym człowiekiem.